30 września 2013

Matka nominowana ;)

Autor: Matka Browar o 23:00
Matka spieszy się pochwalić, że została nominowana przez Annę z Marnego Puchu  do Liebster Blog Award. Fajna sprawa :)


Oto zasady:   
Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za „dobrze wykonaną robotę” Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.

Moje odpowiedzi na pytania Ani:
1. Dokończ zdanie: gdybym nie była mamą i w ciąży to teraz...
pewnie piłabym białe winko ;) No i byłabym kierowniczką, a nie szeregowym pracownikiem ;)

2. Daj przepis na najprostsze, ale odkrywcze danie.
3. Gdybyś mogła poddać się operacji plastyczne, co byś w sobie zmieniła?
Kiedyś miałam kompleks małego biustu – zaakceptowałam ;) To samo z szerokim nosem. Mojej wybrakowanej ręki się zoperować nie da – wobec tego nic bym nie zmieniła ;)

4. Co irytuje cię najbardziej, gdy idziesz na spacer lub spacerujesz?
Jesienią - kiedy słońce wychodzi zza chmury, żeby zaraz potem znów się za nią schować. Gorąco, a zaraz potem zimno! Nie lubię się pocić podczas spaceru... I nie lubię wiatru, bo rozwiewa moją nieskazitelną fryzurę… :P

5. Czy masz jakieś dziwaczne przyzwyczajenie? Napisz jakie. 
Zużywam tony lakieru do włosów. Jeśli jem kanapki zawsze są 3 – 2 z wędliną i jedna z dżemem.  Wszędzie przekładam papier toaletowy, aby zwis był przodem do mnie, a nie do ściany ;) I śpię z telefonem przy głowie – mania sprawdzania czasu. Zresztą do wc też chodzę z telefonem.

6. Jaką najmniejszą rzecz trzeba zrobić, aby wyprowadzić Cię z równowagi?
Powkładać naczynia do zmywarki nie według mojego schematu. Skończyć papier toaletowy i nie powiesić nowego. Zachlapać świeżo umytą umywalkę i kran… Powoli jechać lewym pasem... Masa tego, bo mam mini nerwicę natręctw ;)

7. Pierwsza miłość - zardzewiała czy wiecznie żywa?
Zardzewiała, choć na zawsze w pamięci ;)

8. Największa gafa, jaką udało Ci się popełnić. 
W kolejce po piwo pogilgotałam obcego faceta pod pachą, będąc przekonana, że to moja przyjaciółka…

9. Dlaczego piszesz bloga?
Bo ekstrawertyczka ze mnie i lubię się uzewnętrzniać ;) Dodatkowo chcę abyśmy razem z dzieciaczkami mieli pamiątkę tego, co obecnie dzieje się w naszym życiu.

10. Zima czy lato?
Oj lato, lato zdecydowanie… Lekkie sukieneczki, opalona buzia, japonki, ciepłe wieczory, grille do późnej nocy – to jest to, co kocham!

11. Najlepszy sposób na dobry humor przez cały dzień to...
Obfite śniadanko – najlepiej jogurt naturalny + kilka różnych owoców pokrojonych w kostkę + muesli/granola. Do tego radio z pozytywną muzą od rana :)

I moje pytania do autorek blogów:


1.       Pomidorowa z makaronem czy z ryżem?

2.       Chodzisz na nogach czy piechotą?

3.       Czego najbardziej nie lubisz w roli matki?

4.       A co najbardziej podoba ci się w roli matki?

5.       Jakie jest Twoje hobby?

6.       Gdybyś miała wybrać tylko 3 rzeczy, które zabrałabyś na bezludną wyspę – co by to było?

7.       Długa gra wstępna, czy raz dwa i do konkretów?

8.       Na słodko czy na słono?

9.       Twój ulubiony film?

10.   Spodnie czy spódnica?

11.   Twoje popisowe danie to…?



Nominowane przez mnie blogi:

6 komentarzy:

  1. Ale się uśmiałam. W końcu jakaś gafa :))))
    Z tym upierdliwym słońcem mam tak samo z tą różnicą, że ja ogólnie średnio lubię chodzić w słońcu i nawet jesienią mam pod ręką okulary przeciwsłoneczne. Dzięki za udział w zabawie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. "Powkładać naczynia do zmywarki nie według mojego schematu. Skończyć papier toaletowy i nie powiesić nowego. Zachlapać świeżo umytą umywalkę i kran… Powoli jechać lewym pasem... Masa tego, bo mam mini nerwicę natręctw ;)" - kochana, jestesmy bardziej podobne do siebie niz sadzilam :D moze poza papierem toaletowym, bo on powinien by od strony sciany :P ja tez wszedzie przekladam hahahah :D nie sadzilam, ze ktos jeszcze to robi :D
    Trzymam kciuki za wygrana :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hihi, a ja kiedyś czytałam artykuł o nerwicy natręctw i tam było m.in. o przekładaniu papieru :) Okazuje się, że całkiem sporo jest takich freaków jak my ;)

      Usuń
  3. Dzięki! to czwarta nominacja w ostatnich dniach :D
    jak się tylko zbiorę to odpowiem :)

    p.s. w punkcie 6 przybijam pionę, mam identycznie! ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. No proszę, ja tę Cie nominowałam ;)
    http://grugrubleble.blogspot.fr/2013/10/wyroznienie.html

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję że zechciałaś/eś się wypowiedzieć :)

 

Matka Browar w Niemczech Copyright © 2010 Designed by Ipietoon Blogger Template Sponsored by Emocutez