Kto mnie zna, ten wie, ze jestem pozytywnie zakręconą wariatką. Że jak się w coś zaangażuję, to pochłania mnie to bez reszty, wchodzę w to całą sobą. Że jak jestem nakręcona, to nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych :)
Właśnie to dzieje się ze mną w ostatnich dniach. W piątek, 17 kwietnia w moim Krakowie zagra mój Robbie Williams. Bilety mam już od listopada, a emocje z każdym dniem coraz silniejsze. I właśnie na fali emocji, w sobotni poranek, niecały tydzień przed koncertem, tuż przed wyjściem do pracy postanowiłam utworzyć na Facebooku wydarzenie "Flaga na Koncercie Robbiego Williamsa w Krakowie!"
O co chodzi? O to, aby zaskoczyć Robbiego! Podczas
ostatniej, najbardziej znanej i lubianej piosence ''Angels'' chcemy zamienić Kraków Arenę w ogromną
biało-czerwoną flagę! Sprawa jest prosta - kto ma miejsce na trybunach, ten przynosi białe
kartki, osoby na płycie i w Inner pit - czerwone. Można zabrać kilka kartek, aby
rozdać wokoło, albo nawet ryzę białego lub czerwonego papieru i rozdawać
w kolejce. Jeśli nie macie kartek - bierzcie, co tylko macie w
odpowiednim kolorze - ręczniki, swetry, chusty. Sprawmy Robbiemu
wzruszającą niespodziankę! Niech zapamięta koncert w Krakowie jako wyjątkowy :)
Był to wspólny pomysł mój oraz Asi A. Wyobraźcie sobie - dwie totalnie sobie obce dziewczyny postanawiają zrobić coś razem. I robią! Poruszają przysłowiowe niebo i ziemię, aby mimo weekendu i jedynie kilku dni dzielących je od koncertu dotrzeć z informacją o planowanej akcji do jak największej ilości Fanów Robbiego.
Najpierw napisał o nas Onet.
A potem się posypało.
Nasze wydarzenie udostępniła na swoim FB m.in. Dorota Wellman, Tauron Kraków Arena, organizator koncertu Live Nation Polska, oraz większość sponsorów koncertu - Perfect VIP, AMS, RMF FM, Koncertomania.pl. Udostępniają znajomi, jest coraz większy szum. A dziś, właśnie dziś o 21:30 zadzwonił do mnie sam Darek Maciborek z RMF i na żywo, na antenie wypytał o szczegóły naszej akcji! Mało nie spłonęłam z wrażenia, a moja ostatnia kwestia sprawiła, że śmieje się ze mnie 1/3 Polski, ale co tam ;) Warto!
To się musi udać! Zaskoczymy Robbiego i pokażemy mu, że Polska go uwielbia!
A ja sama sobie pokażę, że coś, co z pozoru wydaje się niemożliwe, jeśli tylko się chce jest realne! Wszystko dzięki zaangażowaniu i zapałowi fanów, zupełnie obcych sobie osób, które skrzyknęły się na Facebooku.
Akcja jest w toku. Jeśli wybieracie się na koncert, lub wybiera się na niego ktoś z Waszych znajomych - zapraszam do naszej FLAGI :)
A oto własnej produkcji fotki Robbiego z koncertu w Berlinie w 2006 roku. Tak, pojechałam dla niego aż do Berlina, wraz z P. :) To był mój prezent imieninowy :D Jednak tym razem tak blisko sceny nie będę... :)
Super! Ciesze sie,sa osoby ktorym sie po prostu chce:) czy na stronie rmf mozna odsluchac ta rozmwe? Bylam w pracy,nie zdazylam. Wrzucaj link;))
OdpowiedzUsuńNiestety nie mogę nigdzie znaleźć tego nagrania w Internecie. Asia, z którą to organizujemy mi nagrała, ale nie ma tu jak dodać :)
UsuńSłyszałam ! Wariatka z Ciebie, chciałabym aby Wam się udało tą flagę zrobić i zobaczyć super efekt :)
OdpowiedzUsuńMusi się udać! Mamy coraz więcej zaangażowanych fanów, coraz więcej mediów nas wspiera :) Od rana wiszę na telefonie, prowadzę poranne biuro prasowe :P Jestem w swoim żywiole :D
UsuńOj matka szalejesz :D!
OdpowiedzUsuńfajny pomysł wariatko :D trzymam mocno kciuki :)
Dzięki :) Dajemy czadu dalej, pisze dziś o nas masa portali, w tym gazeta.pl, wska.pl itd :)
UsuńMatka Wariatka powinnaś się zwac moja droga :) pozdrawiam i trzymam kciuki. Do zobaczenia o 7 ; *
OdpowiedzUsuńHaha, buziaki szalona mamuśko nr 2 ;)
Usuń